Polskie banki zagrożone. Klienci skarżą się na rosnące kredyty
Wielu klientów banków narzeka na ceny kredytów, które nieustannie rosną. - To konsekwencja tego, że bank centralny podnosi stopy procentowe w ramach koniecznej walki z inflacją. Myślę też, że niezadowolenie z relatywnie niskiego oprocentowania depozytów będzie ustawać wraz z trwającym uatrakcyjnianiem oferty oszczędnościowej banków. - mówi w rozmowie z money.pl Krzysztof Pietraszkiewicz.
Polskie banki są w tarapatach?
Jak tłumaczy Krzysztof Pietraszkiewicz, prezes Związku Banków Polskich, od lipca 2021 r. fundusze własne banków spadły z 229 mld zł do 191 mld zł. Główną tego przyczyną była aktualizacja wyceny skarbowych papierów wartościowych.
- Musimy wspólnymi siłami dbać o stabilizowanie sytuacji i kierowanie gospodarki kraju na pożądane tory rozwoju; ochronę miejsc pracy połączoną z modernizacją i czasami restrukturyzacją firm - mówi.
Ekspert: grozi nam grecki scenariusz
W Grecji sytuacja w sektorze bankowym zaczęła być bardzo dramatyczna. - Banki miały mnóstwo skarbowych papierów wartościowych, a katastrofę wywołała utrata wiarygodności przez państwo na skutek niewłaściwej polityki społeczno - gospodarczej - wyjaśnia. Krzysztof Pietraszkiewicz, w rozmowie z money.pl wyznał, że w Polsce sytuacja także jest dość trudna. - Na całe szczęście mamy duże rezerwy dywizowe - w razie czego to dobry stabilizator. Mamy też stosunkowo niski dług publiczny w relacji do PKB i należymy do Unii Europejskiej - dodaje.
Jak polski rząd ochroni sektor bankowy?
Prezes Związku Banków Polskich mówi, że potrzebne jest odpowiednie zadbanie o lepszy ekosystem dla przedsiębiorczości i podejmowanie ryzyka. W kwestii WIBOR-u wyjawił, że międzynarodowe instytucje wydały opinie na temat szybkiego wdrożenia następcy WIBOR-u: “Pospiesznie przygotowane rozwiązanie będzie rzutować na wiarygodność polskich instytucji finansowych i obniży gotowość zawierania kontraktów”. - Musimy tego uniknąć - podkreślił, po czym wyjawił, że wprowadzenie następcy WIBOR-u nie jest możliwe do zrealizowania do końca 2022 roku.