Prąd

i

Autor: Shutterstock Prąd

Podwyżki cen prądu 2023

Prąd zdrożeje o 180 procent! Ujawniono ważny dokument. URE podaje termin

2022-07-20 11:41

Rafał Gawin prezes Urzędu Regulacji Energetyki wystosował list do Anny Moskwy, minister klimatu i środowiska w którym ostrzega rząd przed bezprecedensowymi podwyżkami cen prądu dla gospodarstw domowych. Jak wysokie będą ceny prądu w 2023 roku?

Wzrost cen energii - nawet o 180 procent

Rafał Gawin prezes Urzędu Regulacji Energetyki skierował do Anny Moskwy minister środowiska i klimatu list, z którego wynika, że wzrost taryf dla energii elektrycznej dla gospodarstw domowych mogą w 2023 roku może wynosić nawet 180%. Jego zdaniem, rząd powinien podjąć kroki, by chronić obywateli przed poziomem cen, który określił mianem "nieakceptowalnym", które wynikają z "nieracjonalnych" marż narzuconych przez producentów energii - tak wynika z dokumentu, który ujawniła redakcja OKO.Press.

Ceny prądu w 2023 roku

Debata dotycząca cen prądu na przyszły rok trwa już od kilku tygodni. Według informacji sprzed kilku dni, podwyżki cen prądu miały wynosić kilkadziesiąt procent. I choć taka wysokość wielu oburzała - w porównaniu ze skalą, którą przewidują niektórzy - wizja podwyżki o kilkadziesiąt procent nie jest już tak szokująca. Prezes URE wychodzi z propozycją, by opodatkować rosnące zyski z produkcji prądu oraz przekierowanie ich na działania osłonowe.

Pieniądze to nie wszystko. Maciej Szlinder

Dostępność gazu determinantą cen prądu

Efektem obawy o dostępność gazu są podwyżki cen prądu na giełdach towarowych. Te z kolei znajdują odzwierciedlenie w cenach prądu dla gospodarstw domowych - czytamy na portalu Bankier.pl. Istnieją również obawy, że Gazprom nie wznowi przesyłu gazu gazociągiem Nord Stream 1 po 21 lipca.

Prezes URE przewiduje cztery scenariusze dla końcowych odbiorców energii elektrycznej w 2023 roku

  • jeśli ceny prądu notowane na TGE (1200 zł/MWh w czerwcu) utrzymają się oraz przy cenie węgla kamiennego dla energetyki na poziomie 40 zł/GJ wzrost taryfy w części dotyczącej energii elektrycznej (bez dystrybucji) może wynieść 180%, a marża wytwórców tej energii wyniesie 187 zł/MWh (bez przychodów z rynku mocy)
  • aby uzyskać marżę na poziomie 32 zł/MWh cena pozostałego do sprzedaży w 2022 roku wolumenu energii musiałaby spaść do poziomu 945 zł/MWh. Nadal przy cenie węgla w wysokości40 zł/GJ taryfa wzrosłaby o 135 %
  • w celu uzyskania marży na poziomie do 32 zł/MWh, przy cenie pozostałego do zakontraktowania wolumenu na 2022 rok na poziomie 653 zł/MHw oraz cenie węgla kamiennego dla energetyki na poziomie 22 zł/GJ, wzrost taryfy wyniósłby 82,5%
  • biorąc pod uwagę wyłącznie obecną sytuację i ceny już sprzedanej na TGE energii w pierwszych kwartałach 2022 – 575 zł/ MWh – przyszłoroczne taryfy musiałyby wzrosnąć o ok. 65 %, a marże ze sprzedaży wynieść 95 zł/MWh - informuje portal Bankier.pl.

Podczas opracowywania analizy, nie został przewidziany dalszy wzrost cen energii na rynku hurtowym, który staje się faktem. W przypadku utrzymania takiego trendu oraz braku interwencji ze strony rządu ceny mogą wzrosnąć jeszcze bardziej.

Co wzrost o 180% oznacza dla przeciętnego Polaka?

Portal Bankier.pl postanowił skontaktować się z rzeczniczką Urzędu Regulacji Energetyki i skonsultować z nią kilka kwestii związanych z podwyżką cen prądu. Jedną z nich było pytanie co wzrost cen prądu o 180% oznacza dla przeciętnego mieszkańca naszego kraju. Rzeczniczka URE poinformowała, że koszt energii elektrycznej stanowi około połowy rachunku w gospodarstwie domowych – reszta to koszt dostarczenia energii w związku z tym "przy założeniu wzrostu ceny prądu np. o 180 %, rachunek odbiorcy wzrósłby o ok. 90 %.

Prezes URE proponuje rozwiązania

Prezes URE zaproponował kilka rozwiązań, które rząd powinien wprowadzić w celu uchronienia gospodarstw domowych przed drastycznym wzrostem cen taryf na prąd. Jego zdaniem rząd powinien zlecić radom nadzorczym państwowych gigantów energetycznych przeanalizowanie ich polityki handlowej” oraz zbadanie, czy poziom uzyskanych przez te spółki marż jest uzasadniony.

Maksymalna cena węgla

Drugą opcją jest rozważenie wprowadzenia maksymalnej ceny węgla kamiennego (dla sprzedaży przez krajowych producentów). Kolejną -  opodatkowanie "nadmiernych zysków" pochodzących ze sprzedaży energii elektrycznej - a pieniądze pochodzące z ewentualnego podatku przeznaczyć na działania osłonowe.

Brak konkretów ze strony rządu

Spółki Skarbu Państwa realizują wyższe zyski, dlatego wypracujemy mechanizm podzielenia się tymi zyskami z obywatelami albo wprowadzimy podatek od zysków nadzwyczajnych na spółki gazowe, energetyczne - poinformował premier Mateusz Morawiecki w Rypinie 9 lipca 2022 roku. Do dziś nie pojawiły się jednak żadne konkrety.

Sugestie dla Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów

Prezes URE Rober Gawin zasugerował również, że prezes UOKiK powinien zbadać czy przedsiębiorstwa działające na rynku energii elektrycznej nie nadużywają pozycji dominującej na tym rynku "celem uzyskania nierynkowych marż" - przekazuje portal Bankier.pl.

Sonda
Czy obawiasz się wysokich cen prądu?

Kiedy i na jakim poziomie zatrzyma się inflacja?

Włącz podcast i posłuchaj, jakie są prognozy!

Listen to "Tak źle było ostatnio w 1997 r. Co dalej z inflacją?" on Spreaker.

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze