Baltic Pipe

i

Autor: Reporter Baltic Pipe

Otwarcie Baltic Pipe

Premier: kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu

2022-09-27 12:58

Kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu; dzisiaj rozpoczynamy nową epokę - suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa - mówił premier Mateusz Morawiecki podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe w Budnie k. Goleniowa (Zachodniopomorskie).

Koniec z rosyjskim szantażem

Dziś możemy to rzec z pełnym przekonaniem - kończy się era dominacji rosyjskiej w sferze gazu. Era, która była znaczona szantażem, groźbami, wymuszeniami" - mówił szef polskiego rządu.

Jak dodał, dzisiaj rozpoczynamy nową epokę. "Epokę suwerenności energetycznej, wolności energetycznej i zwiększonego bezpieczeństwa - energetycznego, ale także bezpieczeństwa w szerszym rozumieniu tego słowa" - mówił premier Morawiecki.

Gazociąg Baltic Pipe ma tworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Jego uruchomienie zaplanowano na 1 października 2022 r. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.

Gazociąg Baltic Pipe przez dziesięciolecia był polskim marzeniem

Prezydent Andrzej Duda, z kolei stwierdził, że gazociąg Baltic Pipe przez dziesięciolecia był polskim marzeniem - powiedział prezydent  podczas uroczystości otwarcia gazociągu Baltic Pipe w Budnie k. Goleniowa (Zachodniopomorskie). Wskazywał, że inwestycja wzmocnienia suwerenności naszego kraju i uniezależnieni nas od dostaw z Rosji.

Prezydent podkreślił, że otwierany we wtorek (27.09) gazociąg Baltic Pipe przez dziesięciolecia był polskim marzeniem. Jak mówił, inwestycja ta pozwoli na dywersyfikację dostaw gazu do Polski, wzmocnieni suwerenność naszego kraju i uniezależnieni nas od dostaw z Rosji.

"Trudno się wzruszać nad fragmentami instalacji gazowej, ale proszę mi wierzyć, to jest naprawdę wzruszający dla mnie moment" - oświadczył Andrzej Duda.

Putin nas nie podzieli

Premier Danii Mette Frederiksen zwróciła uwagę, że "kiedyś była to wielka wizja, dziś jest to rzeczywistość". "Putin myślał, że nas podzieli - mylił się jednak. Nie może zwyciężyć w tej wojnie. Będziemy nadal wspierać Ukrainę i wspólnie będziemy w stanie Putina pokonać" - zapewniła.

Jak wskazała Mette Frederiksen, "od samego początku ideą Gazociągu Bałtyckiego było uniezależnienie Polski od rosyjskiego gazu oraz zapewnienie bezpieczeństwa i niezależności dla całej Europy poprzez współpracę". "Udaje nam się zrealizować tę wizję" - podkreśliła duńska premier.

Szefowa dyrektoriatu ds. energii Komisji Europejskiej Ditte Juul Jorgensen podczas oficjalnego otwarcia gazociągu stwierdziła, że dziś razem wysyłamy wyraźny sygnał, że Rosja nie da rady. Widzimy tu europejski projekt, wyraz solidarności, współpracy i woli politycznej" - podkreśliła.

"Ten projekt stanowi znaczący wkład w nasze wysiłki w celu zdywersyfikowania źródeł energii i ograniczenia skutków kryzysu. To ogromne osiągnięcie" - dodała szefowa DG Energy.

Gazociąg Baltic Pipe ma tworzyć nową drogę dostaw gazu ziemnego z Norwegii na rynki duński i polski oraz do użytkowników końcowych w krajach sąsiednich. Uruchamiane 1 października br. Baltic Pipe składa się z pięciu elementów - połączenia systemu norweskiego na Morzu Północnym z systemem duńskim, rozbudowanej trasy przesyłu gazu przez Danię, tłoczni gazu na duńskiej wyspie Zelandia, podmorskiego gazociągu z Danii do Polski wraz z terminalem odbiorczym, oraz z dodatkowych elementów polskiego systemu przesyłowego. Jego uruchomienie zaplanowano na 1 października 2022 r. Inwestorami są operatorzy przesyłowi: duński Energinet i polski Gaz-System.

Janusz Steinhoff: Podwyżki gazu sięgną kilkudziesięciu procent

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Najnowsze