Osiem lat temu około 50 tys. Polaków zaciągnęło kredyt w ramach programu „Rodzina na Swoim”. W przyszłym roku dopłaty z tego tytułu dla większości beneficjentów kończą się. Co to oznacza w praktyce? Zakończenie wsparcia państwa oznacza, że rata kredytu wzrośnie o kwotę, którą dopłacało dotychczas państwo. Według wyliczeń Expandera (firmy doradztwa finansowego) trzeba liczyć się ze wzrostem raty nawet o 42 procent (w przypadku rodzin). Eksperci wyliczyli, że przeciętna kwota udzielonego preferencyjnego kredytu w 2011 wynosiła około 200 tys. złotych, więc rata od tej kwoty wynosi z dopłatą około 626 złotych (dla rodziny) lub 730 dla (jednoosobowego kredytu). Po zakończeniu dopłat rata wzrośnie do około 886 złotych, czyli nawet o 260 zł.
To nie koniec podwyżek, jakich powinni spodziewać się kredytobiorcy. W przyszłym roku spodziewany jest wzrost stóp procentowych i tym samym miesięcznych rat kredytów. Stopy procentowe od wielu miesięcy utrzymywane są przez Radę Polityki Pieniężnej na rekordowo niskim poziomie. Niebawem może się to skończyć.
Źródło: gazeta.pl