Polacy mogą pożyczać coraz więcej. Nadchodzi odwiliż w zdolności kredytowej
Z najnowszych danych przedstawionych przez RynekPierwotny.pl. wynika, że zdolność kredytowa od września 2022 r. do września 2023 r. wzrosła o 20-30 procent. Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl przypomina, że jeszcze rok temu KNF, banki szacując zdolność kredytową klienta, musiały uwzględniać rynkowe stopy procentowe wyższe o 5 pkt proc. od tych, które obowiązują w momencie wniosku o kredyt. To już zostało zmienione na początku roku, KNF obnizył stosowany będzie minimalny poziom bufora do 2,5 punktu procentowego.
"Czym jest zdolność kredytowa? To musisz wiedzieć"
Zdolność kredytowa decyduje o tym, jak dużą sumę klient banku będzie w stanie pożyczyć w ramach kredytu hipotecznego na zakup mieszkania czy domu. Nie każdy wie jednak, że zdolność obniża m.in. posiadanie dzieci lub otrzymywanie wynagrodzenia w nietypowej walucie. Z pomocą przychodzą nam różne kalkulatory zdolności kredytowej, gdzie po wpisaniu poniższych informacji uzyskamy informację o tym ile będziemy mogli pożyczyć od banku na wymarzone "M".
Przy obliczaniu zdolności kredytowej bank uwzględnia przede wszystkim:
- dochody kredytobiorcy,
- formę zatrudnienia,
- miesięczny koszt utrzymania gospodarstwa domowego,
- liczbę osób w gospodarstwie domowym,
- spłacane obecnie zobowiązania (kredyty, pożyczki itp.),
- historię kredytową danej osoby,
- liczbę kredytobiorców (czy klient chce pożyczyć pieniądze sam, czy z kimś),
- wiek i stan cywilny kredytobiorcy.
- Na zdolność kredytową wpływają też parametry samego kredytu, o który się wnioskuje.
Dzieci obniżają zdolność kredytową
Obecnie system finansowy jest taki, że nie premiuje rodzin z dziećmi. Zasada jest taka, że im więcej osób na utrzymaniu , tym niższa jego zdolność kredytowa. A dzieci znacząco podnoszą comiesięczne wydatki w gospodarstwie domowym. Szacuje się, że każde dziecko obniża zdolność kredytową o ok. 5–10 proc. Singiel, zatem ma dla banku wyższą zdolność kredytową niż taki, który ma rodzinę.
Jak wyliczają eksperci z Totalmoney.pl, zarabiając obecnie najniższą krajową, biorąc pod uwagę aktualne oprocentowanie 5,75 procent, singiel chcący wziąć kredyt hipoteczny na 30 lat, przy zerowych innych zobowiązaniach może liczyć na 68 871,00 zł.
Według ekspertów każdy bank indywidualnie rozpatruje możliwość finansowe klienta, ale można tą ocenę można podnieść poprzez wzięcie kredytu przez dwie osoby, albo poprzez zwiększenie swoich dochodów.
"Mimo podwyżki płacy minimalnej w przyszłym roku, jeśli stopy procentowe zostaną podniesione, o kredyt – szczególnie wysoki – może być trudno. Największe szanse na uzyskanie finansowania zawsze mają osoby, które pobierają wysokie wynagrodzenie"-podsumowują eksperci totalmoney.pl.