Wycinka pod atom. „Barbarzyńskie niszczenie przyrody nad Bałtykiem”

Elektrownia atomowa wśród trzech rezerwatów przyrody, wycinka lasów na wstępie

Lokalizacja w pomorskiej gminie Choczewo została zaakceptowana dla budowy elektrowni atomowej. Jednak gmina posiada pewne walory przyrodnicze. Znajdują się tam trzy rezerwaty przyrody: Borkowskie Wąwozy, Choczewskie Cisy oraz Mierzeja Sarbska. Budowa elektrowni atomowej na pewno nie wpłynie korzystnie na miejscowy mikroklimat.

– Nadleśnictwo Choczewo informuje, że (…) na podstawie decyzji Wojewody Pomorskiego z dnia 18.09.2023r. (…) wycinki pod badania geologiczne – poinformował Sebastian Wejer, cytowany przez serwis zawszepomorze.pl nadleśniczy Nadleśnictwa Choczewo.

Wskazana wyżej data wskazuje, że odpowiedzialność polityczna za decyzje środowiskowe pod budowę atomu obciąża poprzedni rząd. Czy obecny rząd dochowuje należytej staranności na obszarze prawa ochrony środowiska?

Wycinka lasu pod elektrownie atomową. Rygor natychmiastowej wykonalności daje drogę na skróty

- (…) dalsze działania w procesie inwestycyjnym, w oparciu o nieostateczną decyzję środowiskową. Rygor natychmiastowej wykonalności stał się bowiem narzędziem politycznym wykorzystywanym do procedowania dużych przedsięwzięć mogących znacząco oddziaływać na środowisko, z pominięciem standardów wynikających z wymagań prawa unijnego i przepisów krajowych – podkreśla cytowany przez money.pl Robert Suligowski, radca prawny i radny miejski z partii Zieloni.

Ta sama publikacja podaje, że „nie ma projektu, gwarancji finansowania, pozwolenia na budowę a decyzja środowiskowa jest nieprawomocna”.

– To skandal, że pod rygorem natychmiastowej wykonalności prowadzi się największą w historii Polski inwestycję, ocenianą na ok. 200 mld zł. Naukowcy wykazują, że raport środowiskowy i decyzja GDOŚ zawiera istotne błędy niedocenienia wpływu otwartego obiegu chłodzenia elektrowni w Bałtyku. Atom w tej technologii zagrozi ekosystemowi Bałtyku – alarmuje cytowany przez money.pl Radosław Gawlik, prezes Stowarzyszenia Ekologicznego EKO-UNIA.

W dużym skrócie – nie wiadomo ile lasu powinniśmy wyciąć pod atom ale na wszelki wypadek wycinamy już teraz z pominięciem procedur.

Jak wycinkę lasu pod atom ocenia obecny rząd? Wygląda na chowanie głowy w piasek

26 kwietnia 2024 r. Ministerstwo Klimatu i Środowiska odpowiedziało na interpelację poselską:

- (…) w pełni podzielam troskę Pana Posła o zachowanie cennych lasów Nadleśnictwa Choczewo, jak ocenę ich roli przyrodniczej i środowiskowej, w tym w zakresie przeciwdziałania migracji piasku czy stabilizacji wydm (…) w celu rozwiania wątpliwości społecznych w przedstawionym zakresie, skierowałem wystąpienia do Wojewody Pomorskiego (…) o podjęcie działań kontrolnych w celu potwierdzenia, czy wykonywane na terenie województwa pomorskiego prace, polegające na usuwaniu drzew w związku z planowaną budową obiektów energetyki jądrowej (…) są zgodne z właściwymi decyzjami i przepisami prawa”.

Z jednej strony Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce uzyskać informację, czy wycinka lasu jest zgodna z prawem, jednak zdecydowanych działań nie podejmuje.

- Barbarzyńskie niszczenie przyrody nad Bałtykiem (…) musi zostać natychmiast wstrzymane, a nie forsowane rygorem natychmiastowej wykonalności – apelują cytowani przez moeny.pl aktywiści z EKO-UNI oraz Bałtyckiego SOS.