Dwucyfrowe podwyżki cen żywności
Świąteczne zakupy będą dużo droższe niż w zeszłym roku. W styczniu, jak wynika z raportu UCE Research i Wyższych Szkół Bankowych, codzienne zakupy zdrożały średnio o 20 proc. rok do roku. Na 17 monitorowanych kategorii wszystkie podrożały dwucyfrowo. Zauważamy ogromny wzrost cen jaj, margaryny czy majonezu, nawet marchew i cebula zdrożała o 100 proc.
Jak wynika z koszyka Dlahandlu.pl obecnie za 10 jaj trzeba zapłacić co najmniej 7,48 zł. W ubiegłym roku przed świętami jaja kosztowały 5,69 zł. Za litr oleju Kujawskiego zapłacimy obecnie co najmniej 12,99 zł, w tamtym roku płaciliśmy 8,89 zł. Margaryna Rama kosztowała w marcu ubiegłego roku niespełna 5 zł, teraz z trudem można znaleźć ją w cenie poniżej 10 zł. Wyraźny skok widać też w cenie majonezu. Ten, w opakowaniu 700 ml rok temu kosztował w granicach 5-6 zł, dzisiaj już 10,99 zł.
Wielkanoc dużo droższa
Podrożały najbardziej produkty zawsze kupowane na Wielkanoc. – Tegoroczne święta będą droższe o ok. 20-25 proc. niż rok temu. Z tym jednak zastrzeżeniem, że jest to prognoza na stan obecny. To oczywiście jeszcze może się zmienić – tłumaczy Julita Pryzmont, ekspert rynku retailowego z agencji badawczo-analitycznej Hiper-Com Poland, cytowana przez businessinsider.pl
Ceny jaj mocno w górę
Ceny jaj wzrosły już pod koniec ubiegłego roku. Powodem gwałtownych zwyżek było ograniczenie pogłowia kur w Polsce, Europie oraz na świecie. – Zgodnie z naszymi szacunkami potencjał produkcyjny w Polsce był w grudniu niższy o ponad 24 proc. niż przed rokiem. Przyczyną tak gwałtownej podwyżki są wysokie ceny pasz, energii ale też ptasia grypa i wojna na Ukrainie. Ukraina jest bowiem jednym z głównych producentów jaj na świecie.
Ratunkiem świąteczne promocje
Wielkie sieci handlowe już ruszają ze świątecznymi promocjami. To szansa dla klientów, żeby kupić taniej. W dyskontach znajdziemy tańszy majonez, olej, mięso czy kiełbasę. Często warunkiem promocji jest zakup większej ilości, ale to i tak się opłaca. Olej można kupić za 6,99 zł za litr pod warunkiem, że kupi się go w pojemności 5-litrowej,a masło za 3,49 zł przy zakupie trzech sztuk. Produkty z dłuższym terminem ważności można kupić już teraz, bo przed świętami mogą być droższe.