- Złoto przekroczyło historyczny próg 4000 USD za uncję, a srebro wyceniane jest obecnie na ponad 50 USD/t.oz.
- Wskaźnik GSR wynoszący 81,7 wskazuje na znaczące niedoszacowanie srebra względem złota
- Mennica Polska sprzedaje obecnie pół tony srebra miesięcznie, a od początku roku do klientów trafiło 1,7 tony złota
- Zmiany legislacyjne w Polsce wyrównały szanse producentów i dealerów srebrnych produktów inwestycyjnych
 
              Spis treści
Złoto i srebro na fali rekordowych wzrostów
Rynek metali szlachetnych przeżywa okres bezprecedensowych wzrostów. W ubiegłym tygodniu cena złota przekroczyła psychologiczną barierę 4 tys. dolarów za uncję trojańską, ustanawiając nowy rekord wszechczasów. Srebro, choć wciąż wyceniane „jedynie” na poziomie ponad 50 USD/t.oz., według prognoz amerykańskich ekspertów może w najbliższych miesiącach osiągnąć wartości trzycyfrowe, co oznaczałoby niemal dwukrotny wzrost w stosunku do obecnych notowań.
Kluczowym czynnikiem napędzającym wzrosty jest eskalacja napięć w relacjach handlowych między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. W odpowiedzi na ograniczenia nałożone przez Pekin na eksport pierwiastków ziem rzadkich, Donald Trump zapowiedział radykalne działania odwetowe.
Geopolityka kształtuje ceny kruszców inwestycyjnych
W odpowiedzi na ograniczenie nałożone przez Chiny, między innymi na import pierwiastków ziem rzadkich, Donald Trump zapowiedział dodatkowe taryfy w wysokości 100 procent na import z Chin oraz dodatkowe kontrole eksportu oprogramowania. Zawirowania rynkowe wpływają bezpośrednio na kurs dolara względem innych walut, a to z kolei na cenę kruszców. Co ciekawe, prowadzone na Bliskim Wschodzie rozmowy pokojowe w normalnych warunkach prowadziłyby do uspokojenia sytuacji na rynku kruszców. Tak się jednak nie stało. Złoto i srebro notują kolejne rekordy
– komentuje Marta Bassani-Prusik, Dyrektor ds. Produktów Inwestycyjnych i Wartości Dewizowych w Mennicy Polskiej.
Na rynek dodatkowy wpływ może mieć ostatnie wystąpienie Jerome'a Powella, przewodniczącego Rezerwy Federalnej, dotyczące perspektyw polityki stóp procentowych w USA. Decyzje FED tradycyjnie mają istotne znaczenie dla wyceny metali szlachetnych jako alternatywnych form lokowania kapitału.
Srebro – niedoceniony metal z potencjałem wzrostu
Kluczowym argumentem przemawiającym za nadchodzącym boomem na srebro inwestycyjne jest wskaźnik GSR (gold-silver ratio), który wskazuje stosunek ceny złota do srebra. Obecnie aby nabyć jedną uncję złota, inwestor musi wydać równowartość 81,7 uncji srebra. Historycznie tak wysoki wskaźnik GSR oznaczał niedoszacowanie białego kruszcu i zwiastował nadchodzące korekty cenowe.
Srebrny kruszec ma przed sobą znacznie szersze pole do wzrostów niż złoto, głównie ze względu na jego unikalne właściwości i wielorakie zastosowania przemysłowe. Srebro jest niezbędnym surowcem w branży telekomunikacyjnej, elektronicznej, medycznej oraz w szybko rozwijającym się sektorze technologii fotowoltaicznych. Ta rosnąca konsumpcja przemysłowa sprawia, że obecnie mamy do czynienia z sytuacją, w której popyt znacząco przewyższa podaż, co wywiera silną presję na wzrost cen.
Polecany artykuł:
Polski rynek kruszców w okresie dynamicznych zmian
Rosnące zainteresowanie metalami szlachetnymi jako formą inwestycji widać również w Polsce. Mennica Polska, jeden z wiodących producentów produktów inwestycyjnych w kraju, odnotowuje rekordową sprzedaż – obecnie trafia do klientów około pół tony srebra miesięcznie, głównie w postaci sztabek marki własnej oraz produkcji KGHM. Od początku 2025 roku do nabywców trafiło łącznie 1,7 tony złota.
Szczególnym zainteresowaniem cieszą się nie tylko klasyczne sztabki, ale również autorskie srebrne talary kolekcjonerskie, takie jak „Kazimierz Pułaski", „Józef Bem" czy „Fryderyk Chopin", a także bestsellerowe złote medale z podobiznami Bolesława Chrobrego i Kazimierza I Odnowiciela. Potwierdza to, że dla wielu inwestorów równie istotne jak sama zawartość kruszcu są oryginalny koncept, wysoki kunszt wykonania oraz renomowana marka producenta.
Równe szanse na rynku produktów ze srebra
Od początku 2025 roku polski rynek srebrnych produktów inwestycyjnych funkcjonuje na nowych zasadach. Wprowadzone zmiany legislacyjne dotyczące VAT wyrównały warunki działania dla wszystkich uczestników rynku, eliminując wcześniejsze dysproporcje między producentami a dealerami.
Do końca ubiegłego roku producenci srebrnych sztabek i monet bulionowych byli zmuszeni uwzględniać w wycenie swoich produktów 23 proc. VAT, podczas gdy dealerzy działali na znacznie korzystniejszych warunkach. Wprowadzone na początku bieżącego roku zmiany legislacyjne traktujemy jako element wyrównania szans na rynku
– podsumowuje ekspertka Mennicy Polskiej.
Ta zmiana prawna może dodatkowo pobudzić polski rynek inwestycji w srebro, czyniąc go bardziej konkurencyjnym i przejrzystym dla inwestorów poszukujących alternatywnych form lokowania kapitału w okresie globalnej niepewności gospodarczej.
 
		                 
   
            
                     
            
                     
            
                     
            
            
        
 
            
         
            
         
            
         
            
         
            
        