Spis treści
Prezes Związku Banków Polskich (ZBP) Tadeusz Białek stanowczo bronił legalności stosowania wskaźnika WIBOR podczas wtorkowej konferencji prasowej, odnosząc się do rozprawy w Trybunale Sprawiedliwości Unii Europejskiej, która odbyła się 11 czerwca. Sprawa dotyczy legalności stosowania WIBOR w umowach o kredyty mieszkaniowe.
Komisja Europejska po stronie banków
Białek podkreślił, że stanowiska przedstawione podczas rozprawy, w tym Komisji Europejskiej, wskazywały jednoznacznie na zgodność WIBOR z unijną dyrektywą. "Bank spełnił obowiązek informacyjny wymagany przepisami prawa, przepisami unijnymi" - zaznaczył szef ZBP. Komisja Europejska nie widziała podstaw do "informowania o technicznej metodzie wyznaczania wskaźnika".
Prezes ZBP porównał sytuację do zakupu samochodu: "To trochę tak, jakby kupując samochód dealer miał obowiązek szczegółowego informowania klienta o samej konstrukcji silnika". Jak relacjonował, KE wyraziła tezę, że kwestionowanie WIBOR w ramach dyrektywy pozwalającej na badanie abuzywności klauzul "byłoby sprzeczne z celami rozporządzenia BMR" - unijnego aktu regulującego zasady tworzenia i zarządzania wskaźnikami referencyjnymi.
- Zobacz również: POLSTR zamiast WIBOR-u? GPW publikuje nowy wskaźnik referencyjny
Statystyki spraw sądowych
Białek przedstawił aktualne dane dotyczące sporów sądowych. Na koniec kwietnia toczyło się 1881 spraw dotyczących wskaźnika WIBOR, a średnia liczba nowych spraw rośnie o około 80 miesięcznie. "Mamy już 105 prawomocnych wyroków, które zapadły do tej pory, wszystkie one jednoznacznie oddalały zarzuty dotyczące rzekomej wadliwości wskaźnika czy niedoinformowania przez bank klienta" - podkreślił.
Windfall Tax budzi wątpliwości
Prezes ZBP odniósł się również do propozycji wprowadzenia podatku od nadmiernych zysków banków. Argumentował, że zyski polskiego sektora bankowego nie są astronomiczne - w porównaniu do PKB w skali UE Polska znajduje się na czwartym miejscu od końca, za nami są jedynie Niemcy, Belgia i Litwa.
- Czytaj także: Hołownia chce opodatkować banki! Panika na giełdzie
Białek zwrócił uwagę, że polskie banki już teraz "ponoszą najwyższą spośród europejskich sektorów opłatę solidarnościową", a obciążenia polskiego sektora bankowego są proporcjonalnie najwyższe w Unii Europejskiej. W zeszłym roku sektor odprowadził ponad 24,5 miliarda złotych do budżetu państwa.
Czekamy na wyrok
Sąd w Częstochowie, który skierował pytanie prejudycjalne do TSUE w sprawie przeciwko PKO BP, chce wyjaśnić, czy unijna dyrektywa w sprawie nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich dopuszcza badanie umów dotyczących zmiennego oprocentowania ustalanego na podstawie WIBOR.
Opinia rzecznika generalnego TSUE spodziewana jest 11 września, a sam wyrok może zostać wydany za kilka miesięcy, być może dopiero w 2026 roku. Orzeczenie może okazać się przełomowe dla polskich kredytobiorców, choć dotychczas brakuje prawomocnych wyroków na korzyść konsumentów.
Dlaczego o tym warto wiedzieć:
- Wyrok TSUE może wpłynąć na setki tysięcy kredytobiorców z kredytami opartymi na WIBOR
- Sprawa dotyczy fundamentalnej kwestii transparentności banków wobec klientów
- Orzeczenie może zmienić sposób naliczania odsetek od kredytów mieszkaniowych w Polsce
Polecany artykuł:
Podcasty
Playlisty tematyczne
