Donald Tusk o podwyższeniu wieku emerytalnego
Lider PO Donald Tusk został zapytany na konferencji prasowej w Ksawerowie, czy jest zwolennikiem podwyższania wieku emerytalnego, w związku ze złą sytuacją demograficzną. "Sprawa jest zamknięta. Nie zmieniam poglądu, że z punktu widzenia polskich emerytów podniesienie wieku emerytalnego miało sens. Ale nie mam żadnych wątpliwości, że dla przygniatającej większości Polaków obowiązek dłuższej pracy był nie do zaakceptowania, więc sprawa jest zamknięta" - odpowiedział.
ZOBACZ Wiek emerytalny do zmiany? Szokująca decyzja Polaków
"Uważam, że lepiej dłużej pracować, bo ma się wtedy wyższą emeryturę, to jest lepsze dla rynku pracy, ale nie każdy ma zdrowie, nie każdy ma ochotę, tutaj nie może być przymusu. Z mojego punktu widzenia sprawa jest zamknięta, ja już nie będę wracał do tematu podniesienia wieku emerytalnego" - dodał.
Wiek emerytalny od 1 października 2017 r. wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Przepisy przywracające taki wiek emerytalny, obowiązujący przed reformą rządu PO-PSL, która podniosła go do 67 lat, zostały uchwalone w 2016 r.
Donald Tusk w trasie po Polsce
Szef Platformy Obywatelskiej kontynuuje w czwartek wznowiony w tym tygodniu objazd po Polsce, w ramach którego spotyka się z przedsiębiorcami głównie z mniejszych miast, którzy skarżą się na drastyczny wzrost cen gazu, inflację i zmiany podatkowe wprowadzone przez Polski Ład. W czwartek były premier odwiedza woj. łódzkie - najpierw Ksawerów, później Pabianice i Tomaszów Mazowiecki.(PAP)