Sprzedaż węgla importowanego
"To bez wyjątku bardzo wysokiej jakości węgiel premium, który poprzez naszą sieć dystrybucyjną trafi do klientów indywidualnych, instytucji, samorządów oraz do energetyki zawodowej i ciepłowni" – zapewnił w sobotę PAP wiceprezes Węglokoksu ds. handlowych Sławomir Brzeziński. Do końca roku Węglokoks sprowadzi w sumie ponad 3 miliony ton węgla, przede wszystkim z Kolumbii, Kazachstanu i Republiki Południowej Afryki. Grupa kontraktuje już także surowiec na kolejne kwartały przyszłego roku.
Sprzedaż węgla importowanego na razie będzie odbywać się poprzez składowisko w Ostrowie Wielkopolskim, należące do CZW Węglozbyt – spółki z Grupy Węglokoksu. Obecnie sprzedawany jest tam węgiel dostarczany przez spółki Węglokoks Kraj i Tauron Wydobycie, zaś od przyszłego tygodnia rozpocznie się sprzedaż węgla sprowadzonego przez Węglokoks z zagranicy.
Polecany artykuł:
Sprzedaż pakietowa
Jak poinformował prezes Węglozbytu Krzysztof Mieszczak, będzie to sprzedaż pakietowa, w ramach której każdy klient indywidualny będzie mógł kupić maksymalnie 2 tony węgla krajowego oraz do 3 ton węgla premium z importu. "Zależy nam, aby jak najwięcej węgla trafiło do naszych klientów. Cena detaliczna węgla premium z importu nie przekroczy 2900 zł brutto" – powiedział prezes.
Przedstawiciele Węglozbytu oceniają, iż ceny węgla na składowisku w Ostrowie Wielkopolskim od wielu miesięcy są najniższe w regionie, co powoduje, że bardzo dużo klientów decyduje się na zakup paliwa właśnie w tym miejscu.
Jak skrócić kolejki oczekujących?
"O dostępności poszczególnych sortymentów i cenach spółka na bieżąco informuje klientów, a komunikaty są dostępne również na stronie internetowej, która jest odczytywana z każdego urządzenia mobilnego. To sprawia, że kolejki pojawiają się tylko w sytuacji, kiedy klienci są informowani o nowej dostawie węgla" – wskazała spółka.
Aby usprawnić sprzedaż i skrócić kolejkę oczekujących, firma, zdecydowała i kupnie nowych, bardziej wydajnych urządzeń do załadunku i ważenia węgla. "Zatrudniamy dodatkowych pracowników, którzy są niezbędni w celu realizacji tego przedsięwzięcia" – powiedział prezes Węglozbytu.
Polecany artykuł:
Ludzie ROZBIERAJĄ STODOŁY, żeby mieć drewno na opał!
Posłuchaj, jak do zimy szykują się mieszkańcy najbiedniejszej polskiej gminy!
Listen to "ZAMARZNIEMY i będzie spokój z nami! Polacy z NAJBIEDNIEJSZEJ GMINY szykują się do ZIMY." on Spreaker.