Adam Glapiński

i

Autor: ARTUR HOJNY/SUPER EXPRESS Adam Glapiński

Tak dla prezesa NBP, nie dla euro w Polsce. Zdecydowany głos eksperta

2022-04-12 15:54

- Sądzę, że wybór prezesa NBP na kolejną kadencję nie będzie odwlekany. Osobiście jestem za tym, by prezesem był nadal Adam Glapiński – uważa prof. Zbigniew Krysiak z Instytutu Myśli Schumana i Szkoły Głównej Handlowej. Profesor pozytywnie ocenia zabezpieczenie przez bank centralny rezerw walutowych, natomiast zdecydowanie opowiada się przeciwko wprowadzeniu euro. Jego zdaniem, na wspólnej walucie korzystają głównie Niemcy.

Kadencja prezesa NBP kończy się w czerwcu, zatem nie niepokoiłbym się tą sprawą, gdyż mamy jeszcze parę miesięcy. Ja osobiście jestem za tym, żeby na kolejną kadencję wybrać obecnego prezesa – również z tego powodu, że wprowadzanie nowej osoby przy bardzo dobrze funkcjonującym banku centralnym byłoby związane z pewnym zakłóceniem. To nie tylko kwestia wiedzy, jak funkcjonuje ten rynek finansowy w kontekście NBP, ale też kwestia zarządzania zespołami, kwestia czasu, w jakim nowa osoba musiałaby mieć czas na poznanie instytucji. To również kwestia nowych osób, które weszłyby czy do zarządu, czy funkcji kierowniczych – wymaga to wszystko pewnego czasu – mówi prof. Krysiak. Jak wskazuje, przy napiętej sytuacji w Europie i na świecie nie powinno się ryzykować wprowadzania nowej osoby, by nie zaburzyć prowadzonych procesów. 

- Osobiście uważam, że profesor Glapiński zostanie wybrany na nową kadencję, ponieważ po prostu jest cała masa argumentów za tym, aby to zrobić – ze względu na dobro polski i dobro naszego sektora finansowego – uważa ekspert. Profesor pozytywnie ocenia zgromadzenie w ostatnich latach przez bank centralny dużych rezerw walut i złota.  - Patrząc na takie parametry, jak rezerwy w stosunku do PKB, mamy je na bardzo wysokim poziomie. Między innymi dlatego możemy też funkcjonować stabilnie w handlu międzynarodowym. Rezerwy złota są czynnikiem, który – jeśli jest na odpowiednim poziomie – charakteryzuje stabilne banki centralne stabilne, i tutaj, porównując funkcjonowanie banków centralnych w regionie i w Europie, myślę, że mamy tu do czynienia z bardzo dobrym i profesjonalnym zarządzaniem, co prowadzi do stabilności – ocenia prof. Krysiak.

dr Sławomir Dudek: Glapiński wpędził ludzi w pułapkę [Super Raport]

Zbigniew Krysiak nie zgadza się z opiniami, że wojna na Ukrainie jest argumentem za tym, by szybciej wejść do strefy euro – czemu przeciwny jest m.in. Adam Glapiński.

Czytaj również: To będzie horror! Ceny żywności będą jeszcze wyższe

- Nie wolno przyjmować euro! Nie ma dzisiaj za tym żadnych argumentów, tym bardziej nie jest nim wojna na Ukrainie. Na odwrót, właśnie destabilizacja spowodowana wojną, a wcześniej kryzysem w trakcie pandemii, to czynniki pokazujące, że posiadanie własnej waluty czyni naszą gospodarkę mocniejszą. Euro jest przecież na Litwie i Łotwie, i tam inflacja jest wysoka – na Litwie sięga już 15 procent. Wysoka inflacja jest również w Holandii i Niemczech. W tych krajach nie ma instrumentów do stabilizacji kursów, przede wszystkim stóp procentowych – nie mają więc instrumentów wpływania na inflację. Dlatego, że euro jest miernikiem gospodarki niemieckiej, a nie innych gospodarek – i Niemcy w pewnym sensie działają poprzez przywiązanie do euro na swoją korzyść, lecz kosztem innych.

W trakcie kadencji Prezesa Adama Glapińskiego PKB w Polsce wzrósł o 23 proc., pomimo że polska gospodarka w tym okresie musiała się zmierzyć z globalnym kryzysem pandemicznym. W tym samym czasie PKB w strefie euro wzrósł o jedynie 7 proc. W reakcji na kryzys NBP m.in. obniżył stopy procentowe i rozpoczął skup aktywów, co umożliwiło działania fiskalne wspierające gospodarkę, zapewniając jednocześnie niski koszt tych działań dla podatników. W IV kw. 2021 r. PKB w Polsce był już aż o 4,9 proc. wyższy niż przed pandemią, podczas gdy wiele gospodarek (np. Niemcy, Włochy, Hiszpania, Czechy) nawet nie osiągnęło jeszcze przed-pandemicznego poziomu PKB.

Szybki rozwój gospodarczy Polski w latach 2016-2021 pozwolił na wyraźną poprawę sytuacji finansowej polskich rodzin. Bezrobocie spadło w tym okresie o połowę (stopa bezrobocia obniżyła się z 6,3 proc. w II kw. 2016 r. do 2,9 proc. w IV kw. 2021 r.) i jest teraz najniższe (obok Czech) w UE, a wzrost wynagrodzeń utrzymuje się na solidnym poziomie (łącznie od II kw. 2016 r. realne płace wzrosły o 26 proc.).

Czytaj również: Kolejna podwyżka stóp procentowych?! A jednak! Dramatyczna prognoza

Szybki wzrost PKB w latach 2016-2022 nie był „na kredyt”. W polskiej gospodarce nie występowały i nie występują nierównowagi makroekonomiczne. Relacja kredytu do PKB spadła w tym okresie do ok. 46 proc. w 2021 r. (wobec ok. 53% na koniec 2015 r.). Polska ograniczyła także zależność finansową od zagranicy, bo zadłużenie zagraniczne spadło z 75,7 proc. PKB w II kw. 2016 r. do 56,6 proc. PKB w 2021 r

W latach 2016–2021zysk NBP za 2021 r.   wyniósł blisko 11 mld zł. W efekcie wpłaty do budżetu za kadencji  Glapińskiego wyniosą łącznie – uwzględniając planowaną wpłatę z zysku za 2021 r. – 43,4 mld zł, co pozwala na finansowanie istotnych wydatków publicznych oraz obniża poziom długu publicznego.

Obecnie wyzwaniem jest wysoka inflacja, która – podobnie jak w wielu gospodarkach na świecie – wynika głównie z czynników niezależnych od krajowej polityki pieniężnej, takich jak bardzo silny wzrost cen surowców energetycznych i żywnościowych, pandemiczne zaburzenia produkcji, wysokie koszty transportu międzynarodowego, skutki rosyjskiej agresji przeciw Ukrainie.

W strefie euro inflacja w marcu wyniosła 7,5 proc., a więc była najwyższa w historii. W wielu krajach UE, a także na świecie, inflacja jest historycznie wysoka: na Litwie i w Estonii inflacja wynosi około 15 proc., a na Łotwie 11,2 proc., w Holandii: 11,9 proc., w Hiszpanii: 9,8 proc. W Czechach inflacja CPI wynosi 12,7 proc. Wobec podwyższonej inflacji, a jednocześnie przy korzystnej koniunkturze, NBP zacieśnia politykę pieniężną. W ciągu ostatnich 12 miesięcy stopa referencyjna NBP wzrosła o 4,4 pkt proc., do 4,5 proc. Szef NBP twierdzi, że  działania NBP są pozytywnie oceniane przez wszystkie instytucje międzynarodowe i po wygaśnięciu efektów obecnych szoków doprowadzą do powrotu inflacji do celu.

Sonda
Jak oceniasz działalność Adama Glapińskiego?

Player otwiera się w nowej karcie przeglądarki

Nasi Partnerzy polecają
Najnowsze